piątek, 22 listopada 2019

Jak wrócić do czytania książek?

Czytanie książek po dłuższej przerwie. Znalezienie motywacji do czytania. Kolorowa książka blog

Listopad to miesiąc, który sprzyja czytaniu. Jest już prawie zima, dni są coraz chłodniejsze i szybciej robi się ciemno. Taka pogoda aż prosi się, żeby usadowić się z ciepłą herbatką w fotelu, przykryć się ciepłym kocem i, no właśnie, czytać. Czasami niestety pojawia się problem: mimo najszczerszych chęci nie jest nam po drodze do książek. Można sobie z tym jednak poradzić. 


Jak wrócić do czytania książek?


Przez ostatni rok nie czytałam zbyt dużo, ale wciąż kupowałam nowe powieści, które chciałam przeczytać. Mimo tego, kiedy już trzymałam książkę w rękach, podekscytowanie mijało, a ja zajmowałam się czymś innym. Chciałam wrócić do czytania, szukałam inspiracji i motywacji, by to zrobić i można powiedzieć, że ten proces wciąż trwa. Poniżej znajdziecie kilka wskazówek, które być może okażą się dla Was przydatne, jeżeli tak jak ja chcecie czytać.

1. Czytaj książki, które już znasz


To nieprawda, że musisz czytać tylko to, co dopiero pojawiło się na półce w księgarni. Czasami warto sięgnąć po książkę, którą już znasz, a która woła do Ciebie i aż prosi się, żeby ją przeczytać. Nie musi to być nawet jedna z Twoich ulubionych historii, ale jeśli czujesz, że chcesz się w niej zagłębić - zrób to! Powieści, które już znamy znacznie łatwiej nam się czyta, a przez to łatwiej się wciągamy w akcję. Jeżeli nie masz ochoty na całą książkę, możesz przeczytać te fragmenty, które Cię interesują - wiesz przecież gdzie one się znajdują. Często czytam książki, które już znam, bo zawsze odnajduję w nich coś innego i to motywuje mnie do poznawania nowych historii. A o to właśnie chodzi.  

2. Zacznij od historii, od których nie można się oderwać


Są książki, które bardzo skutecznie przyciągają naszą uwagę na długi czas i to właśnie one mogą nam pomóc w czytelniczym zastoju. Nic tak nie zachęca do przeczytania powieści, jak ciekawość co wydarzy się dalej. Całą trudnością jest znalezienie odpowiedniej lektury, ale na szczęście jest wiele pozycji do wyboru. W jakich kategoriach szukać? Może nie jest to bardzo odkrywcze, ale poleciłabym jakiś dobry kryminał lub thriller, który trzyma w napięciu i zaskakuje. Takie powieści niesamowicie wyostrzają naszą czujność i intrygują. Nie trzeba wspominać, że mają bardzo wielu zwolenników. Jeżeli to kompletnie nie jest Wasza bajka możecie iść w zupełnie innym kierunku, czyli w romanse, najlepiej takie z dużą dramaturgią i opisami miłosnych uniesień. Jednym słowem sprawdzą się tu dobrze... harlequiny

3. Czytaj to, co Cię naprawdę interesuje 


Jest to wskazówka, którą wprowadziłam w życie już jakiś czas temu. W całym tym czytelniczym szaleństwie, które przeżywałam jeszcze za czasów liceum, zapomniałam jakie książki sprawiają mi przyjemność. Blog, który zaczęłam w tym czasie prowadzić wymagał tego, bym czytała dużo więc to robiłam, czasami wybierając książki, które kompletnie mnie nie interesowały. I to był błąd, którego staram się już nie popełniać. Prawda jest taka, że powinniśmy czytać to, co nas interesuje, a nie to co jest teraz modne. Nie powinniśmy też czytać czegoś przy czym się męczymy, a zwłaszcza wtedy, kiedy próbujemy wrócić do książek. Nie masz obowiązku czytać do końca powieści, która przy bliższym poznaniu nie jest tak ciekawa, jak się wydawało. Jak to mówią - życie jest zbyt krótkie na czytanie złych książek.    

4. Czytaj we własnym tempie 


Czyli małymi kroczkami. Niedawno stałam się zwolenniczką wolnego czytania. O ile więcej przyjemności wyciągnęłam z poznawania kolejnych powieści! Zdałam sobie sprawę, że to w takim tempie powinnam czytać. Jeżeli jesteś osobą, która wręcz "połyka" książkę za książką, rób to. Może się zdarzyć tak, że przeczytasz całą książkę w ciągu dnia, czasami zajmie Ci to więcej czasu, i to też jest w porządku. Ważne jest to, żeby się do niczego nie zmuszać. Jeśli w danym dniu nie masz ochoty na lekturę - nie zmuszaj się! Najprawdopodobniej nie jest to Twój obowiązek więc czytanie powinno sprawiać Ci radość. Nie bierzesz udziału w wyścigach. Warto o tym pamiętać. 

5. Znajdź przytulny kącik do czytania 


Czytać można wszędzie, ale czy nie jest przyjemniej, kiedy stworzymy odpowiednią atmosferę? Szczególnie łatwo ją wykreować w okresie jesienno-zimowym. Wystarczy mięciutkie łóżko lub fotel, kubek gorącej herbaty albo kakao, ciepły kocyk, odpowiednie oświetlenie i oczywiście książka. Warto mieć przy sobie też przekąski. Cała ta otoczka, bardzo w stylu hygge, sprawi, że czytanie będzie się kojarzyło z czymś miłym i relaksującym, a właśnie to chcemy osiągnąć - aby poznawanie książek było dla nas kuszące

6. Rozmawiaj o książkach i odwiedzaj blogi i portale książkowe 


Nic tak nie zachęca do czytania, jak druga osoba, która zachwyca się jakąś książką. Kiedy ktoś opowiada nam z rumieńcami na twarzy powieść, którą właśnie przeczytał, naturalnie będziemy jej ciekawi. Idąc krok dalej - będziemy mieć z kim o tej powieści porozmawiać. To bardzo motywuje do czytania. Nie każdy jednak ma obok siebie ludzi z podobnymi zainteresowaniami. Ale na szczęście mamy Internet! Wystarczy znaleźć interesującego bloga książkowego, ciekawe konto no Instagramie lub fanpage na Facebooku. Warto dołączyć do koła czytelniczego, poradzić się miłej bibliotekarki lub pracownika ulubionej księgarni.

Porady dla czytelników

Powroty do czytelniczej rutyny nie zawsze są łatwe. Mam jednak nadzieję, że powyższe rady przydadzą się tym, którzy szukają wskazówek. A jak Wy radzicie sobie w takich sytuacjach?


1 komentarz:

  1. Twoje rady zdecydowanie są super! Zgadzam się ze wszystkimi punktami. Ja gdy chcę wrócić do czytania często sięgam po prostu po HP i Kamień filozoficzny, bardzo lubię tę część i czytałam ją najwięcej razy <3

    Nie chcę, żebyś to uznała za spam, ale reaktywowałam bloga i miło byłoby, żebyś zajrzała <3 Nie piszę już tylko o książkach, ale nazwa wciąż ta sama: isabelczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz! ♥

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...